Ze względu na niesłabnące (w gabinecie i w życiu) zainteresowanie tematem narcyzmu, postanowiłam rozpocząć cykl postów, edukujących na temat tego zagadnienia. Pokażę Wam, jak narcyzm jest postrzegany z różnych perspektyw teoretycznych i postaram się odpowiedzieć na pytanie: czy rzeczywiście specjaliści patrząc na to samo, opisują to innym językiem?
Mam wrażenie, że stereotypowo najczęściej zatrzymujemy się tylko nad fragmentem, dotyczącym tzw. przemocy narcystycznej i „nadkompensacyjnej” wielkościowej maski, a narcyzm to bardzo złożone zagadnienie, także dotykające tematyki wchodzenia w relacje, również w roli partnera/partnerki.
Na pierwszy ogień 2 typy pacjentów z rozpoznaniem osobowości narcystycznej wg psychiatry Glena Gabbarda (wg DMS-5) w „Psychiatria psychodynamiczna w praktyce klinicznej” (Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2015).
TYP NIEBACZNY
- Nieświadomy reakcji innych ludzi na siebie
- Arogancki i agresywny
- Pochłonięty sobą
- Musi być w centrum uwagi
- Wysyła komunikaty, ale żadnych nie odbiera
- Sprawia wrażenie, jakby nikt nie mógł go urazić
TYP NADWRAŻLIWY
- Bardzo wyczulony na reakcje innych ludzi
- Zahamowany, nieśmiały, trzyma się na uboczu
- Kieruje uwagę cześciej na innych niż na siebie
- Unika bycia w centrum zainteresowania
- Słucha innych uważnie, aby wychwycić najdrobniejsze przejawy ujmy bądź krytyki
- Łatwo go urazić; ma skłonność do uczucia wstydu i upokorzenia
Zaskoczeni, że „narcyz” może być nadwrażliwy i wyczulony na reakcje innych ludzi?
Dodaj komentarz