Podstawowa potrzeba o wielu znaczeniach
Jedzenie i odżywianie to podstawowa potrzeba, której zaspokojenie niesie ze sobą mnóstwo znaczeń i to już od urodzenia. W pierwszych momentach naszego życia jest to proces fizjologiczny, który wpływa na tworzenie jednej z najmocniejszych więzi, jakiej kiedykolwiek doświadczymy. I tu już mogą pojawić się pierwsze problemy i frustracje, gdy niemowlak nie chce lub nie może przyjmować matczynego pokarmu. Często jest to trudne dla młodych mam, które zaczynają myśleć, że to z nimi jest coś nie tak, a warto w takiej sytuacji skonsultować się z lekarzem, czy maluch nie ma problemów fizjologicznych z przyjmowaniem pokarmu i ssaniem.
Jeszcze więcej znaczeń
W miarę dorastania jedzenie będzie zyskiwać coraz to nowe znaczenie. Może pełnić funkcję nagrody, np. za osiągnięcia, kary, gdy się go pozbawiamy, albo regulatora emocji, aby się koić po ciężkim dniu lub zdarzeniu. Jedzenie może być więc źródłem komfortu emocjonalnego. Tzw. comfort food to pokarmy, które ludzie wybierają, aby poczuć się lepiej w sytuacjach stresowych lub smutnych. Tego rodzaju relacja z jedzeniem może być zarówno pozytywna, jak i negatywna, zwłaszcza gdy jedzenie staje się głównym i niefunkcjonalnym mechanizmem radzenia sobie z emocjami.
Bezapelacyjnie jedzenie i odżywianie wpływa na samopoczucie, zdrowie psychiczne, energię, funkcje poznawcze, a także ma istotne znaczenie w budowaniu relacji społecznych i emocjonalnych.
Więzi społeczne zaklęte w jedzeniu
Bo kto nie słyszał o takim powiedzeniu jak „przez żołądek do serca”, albo nie dostał trzeciej dokładki od babci, czy całej wyprawki „słoików”, gdy jechał na studia. Jedzenie to bardzo ważny element kultury i społeczeństwa. Randki w restauracji, wieczorne przekąski przy filmie, regularne wspólne posiłki, czy to z rodziną, czy z przyjaciółmi, wszystko to ma ogromne znaczenie dla zdrowia psychicznego, ponieważ wzmacnia więzi społeczne, a to z kolei pozytywnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa i wsparcia.
Z jednej strony możemy mieć ciepłe skojarzenia z jedzeniem i odżywianiem, jako czymś budującym nas i nasze więzi z innymi, z drugiej może to być ogromnie złożony problem, który pojawia się w dzieciństwie lub okresie dojrzewania i nie opuszcza nas w dorosłości.
W takim przypadku często dopada nas ogrom niezrozumienia, frustracji i bezsilności, szczególnie, gdy na zaburzenia odżywiania zaczynają chorować nasze dzieci.
Pamiętajmy, że zaburzenia odżywiania zaczynają być coraz szerszą kategorią, w której mieści się nie tylko anoreksja czy bulimia. Zazwyczaj nie chodzi o to, że to nowe zjawiska, ale coś co potrafimy lepiej nazwać.
Zaburzenia odżywiania w pigułce
Aby jeszcze lepiej rozumieć tę złożoną problematykę zachęcam do sięgnięcia po książkę „Znikam. Zaburzenia odżywiania dzieci i młodzieży” Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr i Agaty Ziemnickiej, od Wydawnictwa Filia. Pierwsza autorka to doświadczona dietetyczka kliniczna, psychodietetyczka, druga to psycholożka kliniczna i dietetyczka. Obie włożyły ogrom pracy, aby z wyczuciem i z zachowaniem inkluzywnego języka, opisać tak złożoną i trudną tematykę, jaką są zaburzenia odżywiania u dzieci i młodzieży.
Dzięki książce ww. autorek zarówno rodzice, jak i inne osoby dorosłe dowiedzą się m.in.:
- jak różne oblicza przyjmują zaburzenia odżywiania (w tym Pica, zespół przeżuwania, ARFID),
- z jakimi problemami żywieniowymi mierzą się najmłodsze dzieci i kiedy oraz z jakimi problemami warto zgłosić się na terapię integracji sensorycznej,
- jak rozpoznać zaburzenia odżywiania u siebie i swoich bliskich;
- jaka jest najczęstsza etiologia zaburzeń odżywiania,
- jak się czuje i jak pomóc dziecku cierpiącemu na anoreksję, bulimię, napadowe objadanie się (i nie tylko),
- że chłopcy też chorują i mierzą się z konsekwencjami zdrowotnymi zaburzeń odżywiania,
- jak przeciwdziałać nie tylko poważnemu zagrożeniu dla zdrowia i życia, ale ogromnemu psychicznemu cierpieniu.
Dzięki wywiadom z osobami, z którymi pracowały autorki, możemy poznać perspektywę osób chorujących, jak również ich bliskich na problematykę zaburzeń odżywiania. Są one najczęściej niczym wierzchołek góry lodowej, gdzie pod powierzchnią kryją się m.in. problemy z poczuciem kontroli, autonomii, problemy z akceptacją przez rówieśników, niefunkcjonalne sposoby regulacji emocji, a także wszechobecna presja i kult ciała oraz diet. Nikogo już nie dziwi, że ciało przestaje być funkcjonalne, ale staje się dla wielu obsesją, której podporządkowują całe swoje działanie.
Wielokierunkowe wsparcie lekiem na cierpienie
Pamiętajmy, że kiedy dziecko cierpi na zaburzenia odżywiania, najważniejsze jest szybkie działanie i wsparcie ze strony rodziny oraz specjalistów. Wczesna interwencja, odpowiednia terapia oraz troska o zdrową relację z jedzeniem są kluczowe dla powrotu do zdrowia. Ważne jest również zrozumienie, że proces ten wymaga czasu i cierpliwości, a wsparcie emocjonalne i psychologiczne są równie istotne jak interwencje medyczne. Ważne, aby rodzice i opiekunowie zrozumieli, że zaburzenia odżywiania to nie kwestia jedynie „wyboru” czy „kaprysu”. To poważne choroby psychiczne, które wymagają specjalistycznego leczenia. Edukacja na temat objawów, przyczyn i skutków zaburzeń odżywiania pomoże lepiej zrozumieć, przez co przechodzi dziecko.
Sprawmy wspólnie, żeby jedzenie i odżywianie już nigdy nikomu nie kojarzyło się z obsesją na punkcie ciała i cierpieniem emocjonalnym.
____
Wpis powstał w ramach współpracy recenzenckiej z Wydawnictwem Filia.
Dodaj komentarz