Wielu z Was ciekawi, jak wygląda radzenie sobie z trybem Wewnętrznego Krytyka według kontekstualnej terapii schematu. To właśnie w tym podejściu odeszło się od usilnego zwalczania WK, który i tak będzie pojawiał się w naszym życiu, uruchamiany przez osoby znaczące lub sytuacje dnia codziennego. Sedno stanowi to, jak sobie z tym poradzimy. Poniżej krótka instrukacja video:
Wewnętrzny krytyk wg kontekstualnej terapii schematów
Sposób na Wewnętrznego Krytyka w ośmiu krokach:
👉Określ myśl jako krytyczną lub wymagającą.
👉Nazwij tę myśl głosem trybu WK.
👉„Wyjmij” głos z głowy i „posadź” go obok siebie na prawdziwym lub wyobrażonym krześle. U mnie w gabinecie najczęściej pojawia się wtedy postać „potwora”, np. czarownicy, tyranozaura, inkwizytora, strażnika obozu, surowego nauczyciela itd.
👉Przyjrzyj się, jak oddziałuje na ciebie ta myśl. Czy dzięki niej lepiej się czujesz albo lepiej sobie radzisz?
👉Jeżeli nie, to określ tę myśl jako dysfunkcyjną i pozwól jej odejść.
👉Skup się na tym, czym się właśnie zajmujesz, tu i teraz.
👉Zawsze, gdy głos WK wraca, zachowaj cierpliwość i pozwalaj mu odejść, raz za razem.
👉Zaakceptuj fakt, że myśli przychodzą i odchodzą, a ty masz wybór, czy je pomyślisz (w domyśle, czy zaczniesz na nie reagować, np. podporządkowując się im lub walcząc z nimi), czy nie.
A twój Wewnętrzny Krytyk, jaką postać przybiera?
____
*wpis na podstawie „Kontekstualna terapia schematów” Roedigera, Stevensa i Brockmana, GWP Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Dodaj komentarz